Łączna liczba wyświetleń

Szukaj na tym blogu

31 maja 2015

Wejście Smoka

  Zaczynamy od początku? Czemu by nie. W końcu to moja historia, mój skrawek nieśmiertelności. Tak więc jedyne co dzisiaj mogę napisać to to, że próbuje tworzyć nowy, lepszy świat. W górnym pasku znajdziecie odnośnik do bloga, którego tam prowadzę. Może kogoś to zainteresuje? A jeżeli nie to... Trudno. Nikomu nie będę narzucała swojej woli, a już na pewno nie czytelnikom tego bloga o ile oni jeszcze w ogóle pamiętają, że kiedyś była tu Kaczka i pisała właśnie dla nich.
  Niektórzy może zauważą, że skasowałam połowę postów. Cóż. Na swoje usprawiedliwienie mam tylko to, że dzisiaj wydały mi się one żenujące. Może to akurat nimi zdobyłam wasze serca, ale niestety tamtej dziewczyny nie ma. Teraz mam już 19 lat, jestem empatyczną altruistką i chce zostać policjantką. Czy mi się uda? Na to liczę. Jak będzie? To się okaże. Nie martwię się na zapas.
   Na dobrą sprawę dzisiaj się już powoli kończy, ale jutro może okazać się lepsze, dlatego nie płacze z tego powodu. Chwytajmy chwile... <uśmiech> Może tylko one nam zostały? Nie możemy być pewni ile nam zostało. Jednak nie martwmy się tym. Co ma być to będzie, a my bawmy się, szalejmy, realizujmy marzenia. Ja już podjęłam walkę o swoje.
  Wracam tu, bo zwyczajnie tęsknie. Wracam, bo brakuje mi tego. Luźne pisanie, dzielenie się sobą. A nóż ktoś z was jest moim odzwierciedleniem? Wariatem z ambicjami, które niekiedy są za duże, a mimo to do nich dąży? Haha mam nadzieję, że reaktywacja będzie udana, a tymczasem...
Dobranoc :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz