Łączna liczba wyświetleń

Szukaj na tym blogu

30 czerwca 2012

Justin Bieber

 Justin Bieber- Boyfriend

If I was your boyfriend, I'd never let you go.
I can take you places you ain't never been before.
Baby take a chance or you'll never ever know.
I got money in my hands that I'd really like to blow.
Swag swag swag, on you.
Chillin by the fire why we eatin' fondue.
I dunno about me but I know about you.
So say hello to falsetto in three two swag.

I'd like to be everything you want
Hey girl, let me talk to you.


If I was your boyfriend, I'd never let you go.
I can take you places you ain't never been before.
Baby take a chance or you'll never ever know.
I got money in my hands that I'd really like to blow.
Swag swag swag, on you.
Chillin by the fire why we eatin' fondue.
I dunno about me but I know about you.
So say hello to falsetto in three two swag.

I'd like to be everything you want
Hey girl, let me talk to you.


If I was your boyfriend, never let you go.
Keep you on my arm girl, you'd never be alone.
I can be a gentleman, anything you want.
If I was your boyfriend, I'd never let you go, I'd never let you go.


Tell me what you like yeah tell me what you don't.
I could be your Buzz Lightyear fly across the globe.
I don't never wanna fight yeah, you already know.
I am 'ma a make you shine bright like you're laying in the snow.
Burr
Girlfriend, girlfriend, you could be my girlfriend.
You could be my girlfriend until the -- world ends.
Make you dance do a spin and a twirl and
Voice goin crazy on this hook like a whirl wind.
Swaggie.


I'd like to be everything you want
Hey girl, let me talk to you.

If I was your boyfriend, never let you go.
Keep you on my arm girl you'd never be alone.
I can be a gentleman, anything you want.
If I was your boyfriend, I'd never let you go, I'd never let you go.


So give me a chance, 'cause you're all I need girl.
Spend a week wit your boy I'll be calling you my girlfriend.
If I was your man, I'd never leave you girl.
I just want to love you, and treat you right.


If I was your boyfriend, never let you go.
Keep you on my arm girl you'd never be alone.
I can be a gentleman, anything you want.
If I was your boyfriend, I'd never let you go, never let you go.

Na na na, na na na, na na na
Ya girl
Na na na, na na na, ey If I was your boyfriend
Na na na, na na na, na na na
Na na na, na na na, ey

If I was your boyfriend. ♥

 

__________________________________________

A tu macie wykonanie tej samej piosenki , przez różne inne osoby ;D

 Matty BRaps

Josh Herbert

Dylan Holland

i coś  w wykonaniu dziewczyny xd w tekście jedyną zmiana jest boyfriend na grilfirend

Courtney Randall

PS. wiem , że teraz mnie tępicie , ale cóż xd przyznaje się bez bicia ! Podobaja mi się niektóre jego piosenki ! xd


22 czerwca 2012

Oceana

Oceana- Endless Summer


/tmp/oceana_15.jpg
O o o o o
O o o o o
Yeah ah ah ah ah
Yeah ah ah ah ah
Endless Summer

Movin' up, movin' down
People turning up the sound
We want party on the sun
Catch the feeling, have some fun

Movin' up, movin' down
Let your love shine all around
You want be my number one
Make my heart beat like a drum
Like a drum, drum, drum

Movin' up, movin' down
You make me jump, jump, jump
Let your love shine all around
Like a drum, drum, drum
You want be my number one
Make my heart beat like a drum
Like drum, drum, drum

Endless Summer

O o o o o
O o o o o
Yeah ah ah ah ah
Yeah ah ah ah ah
Endless Summer

Like a drum, drum, drum
Movin' up, movin' down
You make me jump, jump, jump,
Let your love shine all around
Like a drum, drum, drum
You want be my number one
Make my heart beat like a drum
Like drum, drum, drum

Endless Summer
O o o o o
O o o o o
Yeah ah ah ah ah
Yeah ah ah ah ah

Endless Summer
O o o o o
O o o o o
Yeah ah ah ah ah
Yeah ah ah ah ah

Endless Summer
Endless Summer

O o o o o
O o o o o
Yeah ah ah ah ah
Yeah ah ah ah ah
Endless Summer

O o o o o
O o o o o
Yeah ah ah ah ah
Yeah ah ah ah ah


Endless Summer
O o o o o
O o o o o
Yeah ah ah ah ah
Yeah ah ah ah ah

Endless Summer
O o o o o
O o o o o
Yeah ah ah ah ah
Yeah ah ah ah ah

Endless Summer
O o o o o
O o o o o
Yeah ah ah ah ah
Yeah ah ah ah ah

Endless Summer
O o o o o
O o o o o
Yeah ah ah ah ah
Yeah ah ah ah ah

Endless Summer
 __________________

O o o o o
O o o o o
Ta-a-a-a-k
Ta-a-a-a-
Niekończące się lato

Ruszam w górę, ruszam w dół
Ludzie podgłaśniają muzykę
Chcemy imprezować w słońcu
Poczuć to, zabawić się!

Ruszam w górę, ruszam w dół
Pozwól swojej miłości błyszczeć dookoła
Chcecie być moim numerem jeden
Sprawić, że moje serce będzie bić jak bęben
Jak bęben, bęben, bęben

Ruszam w górę, ruszam w dół
Sprawiacie, że skaczę, skaczę, skaczę
Pozwól swojej miłości błyszczeć dookoła
Jak bęben, bęben, bęben
Chcecię być moim numerem jeden
Sprawić, że moje serce będzie bić jak bęben
Jak bęben, bęben, bęben

Niekończące się lato

O o o o o
O o o o o
Ta-a-a-a-k
Ta-a-a-a-k
Niekończące się lato

Jak bęben, bęben, bęben
Ruszam w górę, ruszam w dół
Sprawiacie, że skaczę, skaczę, skaczę
Pozwól swojej miłości błyszczeć dookoła
Jak bęben, bęben, bęben
Chcecie być moim numerem jeden
Sprawić, że moje serce będzie bić jak bęben
Jak bęben, bęben, bęben

Niekończące się lato
O o o o o
O o o o o
Ta-a-a-a-k
Ta-a-a-a-k

Niekończące się lato
O o o o o
O o o o o
Ta-a-a-a-k
Ta-a-a-a-k

Niekończące się lato
Niekończące się lato

O o o o o
O o o o o
Ta-a-a-a-k
Ta-a-a-a-k
Niekończące się lato

O o o o o
O o o o o
Ta-a-a-a-k
Ta-a-a-a-k

Niekończące się lato
O o o o o
O o o o o
Ta-a-a-a-k
Ta-a-a-a-k

Niekończące się lato
O o o o o
O o o o o
Ta-a-a-a-k
Ta-a-a-a-k

Niekończące się lato
O o o o o
O o o o o
Ta-a-a-a-k
Ta-a-a-a-k

Niekończące się lato
O o o o o
O o o o o
Ta-a-a-a-k
Ta-a-a-a-k

Niekończące się lato

15 czerwca 2012

Nie wiadomo, kiedy będzie koniec.

Przyszedł do niej znienacka.
Nie mówił o odwiedzinach.
Zdziwienie było widoczne na jej twarzy,
ale to nie miało znaczenia.
Byli razem już tak długo,
wiedziała, że lubi robić niespodzianki.
Pocałował ja czule, a ona odwzajemniła ten czuły gest.
Powiedział jej szeptem , że ja kocha.
Dość często te słowa wypowiadał.
Jednak tym razem dodał, że musi odejść.
Wręczył jej różę.
Zapewnił ją, że wróci, ale dziewczyna musi być cierpliwa.
Jednak warunkiem było uschnięcie róży. 
Zaślepiona bezgraniczną miłością i zaufaniem zgodziła się.
Po raz kolejny ją ucałował i wyszedł. 
Ona trzymała różę. 
Patrzyła na nią, aż w końcu uświadomiła sobie, 
że jest sztuczna. 
Jej oczy zamgliły łzy. 
Upuściła kwiat i wybiegła za nim. 
Było za późno, jego już tam nie było.
Kwiat był sztuczny, co znaczyło,
że on nigdy nie chciał już wrócić...



Naucz się patrzeć na świat inaczej...

Życie w świecie marzeń wydaje ci się takie głupie ? Nie wiesz jak to jest patrzeć na świat oczami pełnymi światła i barw. Nie wiesz jak to jest szukać kolejnych plusów świata i cieszyć się z tego. Dla ciebie to żenujące zachowywać się jak dziecko. Dla mnie to normalne. Nie wstydzę się tego. Jednak dla ciebie oryginalność jest odmiennością nie do przyjęcia. Dla mnie mnie odmienny jesteś ty. Dlaczego ? Bo jesteś taki sam jak inni... A może zastanawiałeś się czasem jakie znaczenie mają gwiazdy ?  Spójrz w niebo, kiedy jest ich tam pełno. Zastanów się jakie jest ich znaczenie. Jaki cel mają te małe połyskujące punkty ? Patrząc na nie masz czuć nadzieję na lepsze jutro. Nie musisz wierzyć w magię tak jak ja. Ale ważne , żebyś zrozumiał , że mają one jakieś prawo bytu. Próbowałeś kiedykolwiek do tego dojść sam ? Zapewne nie. Nikt nie zna ciebie tak , jak sam siebie znasz... Dlatego może odpowiesz na pytanie ? Czemu ocenianie wszystkich przychodzi ci z taką łatwością?  Potrafisz kłamać, ale zobaczysz , że kiedyś się w tym pogubisz. Łatwo kogoś obrażać i mówić drugiej osobie słowa pogardy, jednak ty źle znosisz słowa krytyki. Jedno złe stwierdzenia skierowane w twoją stronę, a ty już żądasz sprostowań. Zagłębiasz się w temat zamiast po prostu zapomnieć. Prześladuje cię myśl , że w czyichś oczach możesz być namiastką tego , co sam o sobie myślisz. Nie potrafisz zrozumieć , dlaczego ludzie tak się wobec ciebie zachowują, bo przecież to ty jesteś tym "ideałem". Dla ciebie wszyscy są dziwni , tylko ty nie. I szczerze ? Może i jesteś tym "normalnym", ale kogo to obchodzi ? ... Nikogo...






6 czerwca 2012

Anna Szarmach


Ref:

Chciałabym choć raz, inna się stać, zmienić siebie,
idealna, która na świecie tylko jedna będzie.
Chciałabym choć raz, inna się stać, zmienić siebie,
idealna, która na świecie tylko jedna będzie.

Mowie wciąż ile sil pewien plan musi być
miedzy mną a ta druga, którą jestem.
Za to ze lepsza niż byłam wczoraj do dziś
Cierpliwości i uporu z siebie dam.

Tak doskonała mogłam bym, krotka chwile tylko być
zrozumieć co tak ważne dla mnie jest.
Dla takich kobiet jak ja sposób na kłopoty mam,
od siebie lepsza być każdego dnia.

Ref:
Chciałabym choć raz, inna się stać, zmienić siebie,
idealna, która na świecie tylko jedna będzie.
Chciałabym choć raz, inna się stać, zmienić siebie,
idealna, która na świecie tylko jedna będzie.

Nie wiem wciąż czy sił starczy by inna być,
trudny jest finał mój mimo prób.
Lecz mój plan broni mnie, nie pozwala poddać się,
bo ja lepsza niż jestem będę.

Tak doskonała mogłam bym, krotka chwile tylko być
zrozumieć co tak ważne dla mnie jest.
Dla takich kobiet jak ja sposób na kłopoty mam
od siebie lepsza być każdego dnia.

3x Ref:
Chciałabym choć raz, inna się stać, zmienić siebie,
idealna, która na świecie tylko jedna będzie.
Chciałabym choć raz, inna się stać, zmienić siebie,
idealna, która na świecie tylko jedna będzie. 


5 czerwca 2012

Odmienność wcale nie jest zła ...

 
-Hej
-Hej
-Co tam ?
-A dobrze, a tam ?
-Można by powiedzieć, że źle.
-A co się stało ?
-Nic...
-To czemu jesteś smutny...?
-A tak po prostu... Masz kogoś ?
-Nie.
-O ! To dobrze ! Znaczy wiesz...
-Ale mam już kogoś na oku.
-No nie. Nie zgadzam się. Chyba , że to jestem ja , to zmienia postać rzeczy.
-Niestety.
-Szkoda....
-Przykro mi. Nie jesteś w moim typie.
-Wiem, wiem ... Ja jestem jakiś inny.
-I dlatego też jesteś smutny ?
-Taak ...
-Odmienność nie jest powodem do płaczu.
-No widzisz...A jednak jest...
-To najwyraźniej nie potrafisz pogodzić się z samym sobą.
-Widziałaś kiedyś płaczącego chłopaka? Nie .
-Widziałam . Ale to nie był powód do płaczu. Myślisz jak widać.. Dość prymitywnie , skoro kierujesz się stereotypem , że mężczyźni nie powinni płakać.
-A powiedz mi .. Jak wygląda to moje życie? Nie mam przyjaciół. Nie mam dziewczyny.. Z rodziną się sypie.
-No to spróbuj poszukać przyjaciół. Nie przyjdą do ciebie od tak sobie. Z rodziną spróbuj nawiązać kontakt i zacieśnij więzi . A miłość .. Nie możesz na nią poczekać ?
-Czekam już tak długo.. Ale ...Poco ja ci to mówię ?
- Cóż najwyraźniej z braku osoby , która cie wysłucha, teraz uważasz, ze i tak nie masz nic do stracenia.
-Możliwe. No ale wiesz. Nie ważne. Mnie życie zawsze kopie w dupe.
-W życiu trzeba walczyć.
-Walczyłem .
-I co ?
-I nic. Odeszła ode mnie.
-Najwyraźniej cie nie kochała. Jednak nie można sie poddawać.
-No cóż. Mnie przynajmniej pomagał ból fizyczny.
-Okaleczanie się nie jest rozwiązaniem .
-Może i nie...
-Nie można szukać rozwiązania w taki sposób. Szukaj wyjścia tak, żeby nie stracić życia.
-Łatwo powiedzieć.
-Taak.. Łatwo... Po prostu zgubiłeś się gdzieś po drodze... to wszystko...


4 czerwca 2012

Volver

Volver-Tajemnica Grety

1. Zwykły, pochmurny, szary dzień
i między nami ciszy cień
patrzyłaś na mnie spoza łez, tak pięknie.
Ciągle pamiętam kilka słów,
świecił księżyca blady nów,
serce tak ciężko bije znów, nim pęknie.

Ref: Żyje wciąż w nas słowo my,
blask tamtych chwil,
ja wracam, ja wracam do Ciebie.
Odnaleźć chcę nasze sny, szczęśliwe dni,
ja wracam, ja wracam do Ciebie.

2. Może nie było rozmów dość,
może milczenie to nie to,
los mówił nam, że dzień i noc nie nasza.
Chciałem ten świat odkrywać sam,
mówiłem przecież radę dam,
tak łatwo uwierzyłem w to, przepraszam.

Ref: Żyje wciąż w nas słowo my,
blask tamtych chwil,
ja wracam, ja wracam do Ciebie.
Odnaleźć chcę nasze sny, szczęśliwe dni,
ja wracam, ja wracam do Ciebie.

Gdzie miłość jest,
nie będzie już łez,
na pewno.
Znów dla nas jest świat
i radość nam da,
niejedną.

Ref: Żyje wciąż w nas słowo my,
blask tamtych chwil,
ja wracam, ja wracam do Ciebie.
Odnaleźć chcę nasze sny, szczęśliwe dni,
ja wracam, ja wracam do Ciebie.

2 czerwca 2012

Aniołów nie ma..

Jestem właśnie u cioci na Środuli :D słucham jak śpiewają uczestnicy x factor i głaszczę Babete xd Nie no spoko jest. ;p tylko szkoda , że nie mam się z kim tu spotkać ;D  W sumie stąd mam nie daleko do pewnej osoby, ale nie będę kombinować , za późno już . Ale całe szczęście wzięłam sobie książkę do czytania xd A może bedzie też coś ciekawego w telewizji lecieć ? Kto wie ;D W ogóle poznałyśmy z Werą dwóch takich i jeden z nich do mnie teraz wypisuje <szok> Żali sie i tak dalej , no ale z tego co on pisze, wnioskuje, że jest taki na własne życzenie. Chce mieć dziewczyne, ale nie potrafi okazać uczuć. Chce mieć przyjaciół, ale nic nie robi, aby ich mieć. chce mieć rodzine, ale nie chce umocnić więzów rodzinnych. Maasaaakraa <szok> Ja nie wiem ,a potem dziwi sie, że jest beznadziejny. Ja już nie wiem jak mu wytłumaczyć, że sie izoluje ;p Błaagaam pomóżcie mi <szok>
________________________________________________________

Stał na krawędzi. Patrzył jak niebo zlewa się z wodą. Był ciekaw jak bardzo bolałby upadek anioła...
"To głupie... Aniołów nie ma.."
Jego pies szczekał. czuł rosnące napięcie. Wiatr wiał, a on ciągle spoglądał w dół. Fale rozbijały sie o skały..
"To już mój czas"
Postąpił krok na przód...
-Uciekaj przyjacielu. Nic tu po tobie.
Pies patrzył na niego. Nie chciał się ruszyć.
-Uciekaj stąd.
Podniósł na niego rękę. Pies nawet sie nie skulił. Chłopak jako jedyny dał mu nadzieje na lepsze jutro, a teraz chciał odejść.
-Prosze nie utrudniaj tego .
chłopiec prawie płakał. Nie chciał , aby pies został sam na pastwę losu. Mimo to chciał śmierci.
-Żegnaj...
Skoczył... zanurzył sie w bezkresnej otchłani morza. Pies który był jego przyjacielem , oraz który swiata poza nim nie widział , skoczył. Skoczył, bo jego psie życie opierało sie tylko na życiu tamtego zranionego i samotnego chłopca. Był dla niego jak ... Anioł stróż, a kiedy go zabrakło... Zabrakło ostoi...

Łzy


1.Zatańcz ze mną proszę, nie odmawiaj mi, tyle lat się znamy, tyle długich dni, tyle lat mijamy się, więc zauważ proszę, jestem zawsze blisko, nie poddaje się. Zatańcz proszę ze mną, mocno przytul mnie, niech Twa obojętność jak lód skruszy się, tyle serc złamałam, tyle było łez,będę zawsze blisko i nie poddam się..

Ref.
Powiedz ile jeszcze chcesz dowodów na miłość mą?
Powiedz jakich muszę użyć słów byś zerwał z nią?
Z samotnością , której jesteś tak wierny od wielu lat, nie bój się nie bój się miłości, którą w sobie masz.

2.Zatańcz proszę ze mną, trzymaj mnie za rękę, nie jest łatwo wyznać miłość przy tak smutnej piosence, nie jest łatwo patrzeć w oczy, gdy się ma złamane serce, chce być zawsze blisko Ciebie, nie poddaje się.

Ref.
Powiedz ile jeszcze chcesz dowodów na miłość mą?
Powiedz jakich muszę użyć słów byś zerwał z nią?
Z samotnością , której jesteś tak wierny od wielu lat, nie bój się nie bój się miłości, którą w sobie masz.

Powiedz....zatańcz ze mną, proszę,